To jak robimy z tym noclegiem? Myślę, że z deka cięzko bedzie ze Zwardonia wyjechac o 7, a pozniej jeszcze całą noc nie spac i zwiedac Wiedeń. I nawet nie bedzie gdzie sie umyc.

Obok tego śmiesznego miasta jest jezioro. tam można sie umyć, a nawt popływać sobie.

ja się zgadzam;P, będzie Wam za ciężko po meczu nie spać i jeszcze zwiedzać...z resztą co Wy chcecie o 2 w nocy zwiedzać...;>? jeśli już się zdecydowaliście na wyjazd, to chyba lepiej się gdzieś zdrzemnąć i później wypoczętemu z przyjemnością zwiedzać ;) to tyle ode mnie;)

Bardziej mi chodzi o spanie, niż jakis prysznic.

P.S.
Niech ktoś do Śliwy wyśle adres forum, bo nie mam jego numeru.

Ja tez jestem za noclegiem, bo inaczej nie wyrobimy, musimy się spotkać i o tym pogadać, może niebawem piwko jakieś? Myśle że możemy po drodze jakiś domek wynająć to nie będą duże koszty. Nikt nie wyrobi tyle nie spać albo spać w samochodzie i jeszcze potem kierować.

Plan jest taki, żeby wyjechać dzień przed meczem, z rana. Wieczorem nocować w Zwardoniu (jest tam przejście na Słowację). Stamtąd w dniu meczu wyjechac ok 7 do Klagenfurtu. Tam oglądamy mecz no i po meczu, tj. ok 1 w nocy trzeba sie zastanowić co będziemy robić. Bo przez całą noc nie spać a później jeszcze chodzić po Wiedniu to takie zwiedzania będzie mało przyjemne. Chyba, że pod mostem w śpiworach przekimamy;p

Tak jak mówiłem, w Klagenfurcie nie ma już wolnych noclegów. Jedyna opcja to Camping 20 km od miasta nad jeziorem, cane za rozstawienie namiotu wynosi ok 40 zł. Jest tam pełen węzęł sanitarny i jezioro;p

Jedna ważna kwestia: 40 zł za namiot, czy 40 od osoby za namiot ?

sprawdziłem wszystkie odległości i wyszło tak jak było wspominane wcześniej:
wyjazd z białego sobota ok 8.00 - w zwardoniu jesteśmy wieczorem na nocleg
w niedzielę w trasę o 8.00 - w klagenfurcie spokojnie powinniśmy być na 16.00
będzie sporo czasu żeby pochodzić po mieście
po meczu tez koniecznie trzeba sie kimnąć - do ustalenia czy bierzemy miejscówkę na kampingu, czy rozłożymy się w jakimś polu za miastem
powrót przez wiedeń, bratysławę

Ja sie dalej zastanawiam. Paulina powiedziała, że nie pojedzie, wiec u mnie w samochodzie jechaliby Monika z Karolem i jeszcze 2 miejsca wolne, chociaż w 5 osób takim małym samochodem pewnie nie jest za wygodnie.

Kemping 
Terrassencamping Ossiacher See/Ossiach(Parcel     144,00 
   
Ubezpieczenie podstawowe        16,00 
   
Opłata rezerwacyjna        49,00 

Całość   209,00 

Jest co to cena za rozstawienie namiotu dla 5 osób. Więc wychodzi 40 zł na osobę. To jest Austria a nie Polska więc ceny są takie a nie inne.
Ciekawe czy tam będzie możliwość, żeby gdzieś za miastem sie przekimać. Myślę, że tam nie jest tak jak w Polsce,że wyjedziesz za miasto i są wioski, lasy i pola gdzie nikt nie chodzi. Chociaż kiedyś moja koleżanka w Grecji spała jedną noc pod mostem na kartonach :D
A te 1 czy 2 miejsca u Krzyśka bez problemu by się zapełniło.

W następnym tygodniu trzeba bedzie sprawę przy browarze rozważyć.

http://www.vacansoleil.pl/campinginfo.p … -oost-tsje    <-- camping



Może w środę przed ćwiczeniami sie spotkamy i pogadamy o tym już konkretnie? Już mało czasu zostało i może nie być miejsc, jeśli będziemy chcieli noclegi. środa, 15.30 w Warce albo w Piwnicy Ekonomii ?

Ok więc jutro 15 30 w piwnicy chyba najlepiej?, przynajmniej pewność że miejsce będzie :)

Dzisiaj sie dogadaliśmy. Jutro (środa), godz 15.30, Bar Pasmant ( obok naszego wydziału, za przystankiem ) Tam są stoliki na zewnątrz a jest ciepło więc będzie ok:)


MÓJ WYJAZD OD DZISIAJ STOI POD ZNAKIEM ZAPYTANIA Z POWODÓW RODZINNYCH. DO NIEDZIELI BĘDĘ WIEDZIAŁ NA 100% CZY JADĘ.




Krzysiek, jak będziesz już pewny czy jedziesz to daj znać, najlepiej w ciągu kilku dni. Może być tutaj, na forum:)